76 latka ofiarą oszustów „na pracownika banku”. Bądźmy czujni!
38 tysięcy złotych straciła seniorka z naszego regionu po telefonicznej rozmowie z fałszywym pracownikiem banku. Uwierzyła, że ktoś chce zaciągnąć na nią kredyt. Aby chronić swoje oszczędności, pod namową rozmówcy, wypłaciła pieniądze z konta i przez dwa dni kilkukrotnie wpłacała je w bitomatach w Chełmie i w Lublinie. Gdy następnego dnia miała udać się z gotówką do Warszawy, zorientowała się, że to oszustwo. Poszukujemy sprawców i apelujemy o rozsądek w przypadku otrzymania tego typu telefonu.
Wczoraj do dyżurnego chełmskiej komendy zgłosiła się 76 lata, która padła ofiarą oszustów. Z jej relacji wynikało, że dwa dni wcześniej skontaktowała się z nią osoba podająca się za pracownika banku. Kobieta dowiedziała się, że ktoś próbuje zaciągnąć na nią kredyt, a jej oszczędności są zagrożone. Aby je chronić, dostała informację, że musi je najpierw wypłacić z banku, a następnie wpłacić w bitomacie.
Będąc cały czas w telefonicznym kontakcie z rozmówcą udała się do placówki bankowej, gdzie wypłaciła 50 tysięcy złotych. Część gotówki wpłaciła w bitomacie na miejscu, po czy pod namową dzwoniącego taksówką pojechała do Lublina, aby i tam wpłacić część pieniędzy. Następnego dnia był kolejny telefoniczny kontakt w tej sprawie od rzekomego „bankiera” i sytuacja się powtórzyła. Również pojechała do Lublina wpłacić pieniądze. Na polecenie dzwoniącego następnego dnia miała udać się pociągiem do Warszawy, aby i tam dokonać wpłaty. W tym momencie zaczęła przeczuwać ,że to może być oszustwo. Skontaktowała się z krewną, która upewniła ją, że faktycznie została oszukana. Seniorka straciła 38 tysięcy złotych.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku otrzymania tego typu telefonów. Internetowi oszuści doskonalą swoje metody działania i wykorzystują każdą okazję, aby wyłudzić od nas oszczędności. Nie ufajmy rozmówcom i sprawdźmy czy przekazywane informacje są prawdziwe rozłączając taką rozmowę i samemu kontaktując się z bankiem. Nie działajmy pochopnie i pod wpływem emocji. Zastanówmy się zanim pod namową dzwoniących przekażemy jakiekolwiek pieniądze.
nadkomisarz Ewa Czyż