Aktualności

Poszukiwany oszust

Data publikacji 26.08.2010

Policjanci sporządzili portret pamięciowy mężczyzny, który 9 sierpnia na kwotę 30 tys. złotych oszukał starsze małżeństwo. Mężczyzna przyszedł do nich po pieniądze, których rzekomo potrzebował ich wnuk. Po odbiór pieniędzy rzekomy wnuczek miał przysłać kolegę. Jak się później okazało, prawdziwy wnuczek nie potrzebował pożyczki. Oszusta poszukuje Policja.

 Przypomnijmy. Na początku sierpnia br. do starszego małżeństwa zadzwoniła osoba, która podała się za ich wnuka. Mężczyzna poprosił o pożyczenie pieniędzy w kwocie 24 tysięcy złotych. Początkowo rozmowę prowadziła 76-letnia chełmianka, która odpowiedziała, że nie mają takiej ilości pieniędzy. Po rozmowie z kobietą mężczyzna poprosił do telefonu dziadka. Obojgu małżonkom głos dzwoniącego wydał się podobny do głosu prawdziwego wnuka. Mężczyzna telefonował jeszcze kilkakrotnie ponawiając prośbę o pożyczkę.  Kobieta  chciała początkowo, aby wnuk sam przyszedł po pieniądze, albo też przysłał swoją żonę. Stanęło jednak na tym, że po odbiór gotówki zgłosił się jego kolega. Do przekazania gotówki doszło pod blokiem, na jednym z chełmskich osiedli. Kiedy starsze małżeństwo zorientowało się, że zostali oszukane, skontaktowali się z policją.
                        
Policja apeluje: pod żadnym pozorem nie przekazujmy pieniędzy obcym osobom, nawet jeśli podają się za znajomych naszych bliskich! Pamiętajmy, że oszuści stosują różne metody, by wzbudzić nasze zaufanie i przekonać o autentyczności sytuacji w której się znaleźliśmy. W kontaktach z nieznajomymi zachowajmy wzmożoną czujność i rozwagę. Przed podjęciem decyzji co do przekazania pieniędzy, sami skontaktujmy się z osobą, za którą podaje się telefoniczny rozmówca. Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z oszustem, pilnie zadzwońmy na Policję.
Powrót na górę strony