Zdewastował przystanek bo ochlapał go samochód
Data publikacji 19.01.2011
Chełmscy policjanci zatrzymali wczoraj 19-letniego mieszkańca gminy Żmudź. Mężczyzna kilka dni temu w sąsiedniej gminie uszkodził przystanek autobusowy. Młodzieniec próbował rozładować w ten sposób swoje zdenerwowanie, bo jak tłumaczył, chwilę wcześniej ochlapał go przejeżdżający samochód. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za zniszczenie cudzej rzeczy grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Chełmscy policjanci zatrzymali wczoraj 19-letniego mieszkańca gminy Żmudź. Mężczyzna kilka dni temu w sąsiedniej gminie uszkodził przystanek autobusowy. Młodzieniec próbował rozładować w ten sposób swoje zdenerwowanie, bo jak tłumaczył, chwilę wcześniej ochlapał go przejeżdżający samochód. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za zniszczenie cudzej rzeczy grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Chełma otrzymali zgłoszenie, że ktoś zdewastował przystanek autobusowy. Mundurowi ustalili, że w sobotę nieznany sprawca powyrywał z wiaty blachę. Wartość strat jakie oszacował administrator przystanku sięga kwoty 500 złotych.
Sprawą zajęli się chełmscy kryminalni, którzy ustalili i zatrzymali sprawcę tego zniszczenia. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec gminy Żmudź. Mężczyzna przyznał się do winy tłumacząc policjantom, że zniszczył przystanek, ponieważ wcześniej został ochlapany przez przejeżdżający samochód. Aby odreagować złość postanowił kopać i odrywać elementy wiaty.
19-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Za to co zrobił, odpowie przed sądem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 5.