Zatrzymany godzinę po kradzieży
Data publikacji 22.08.2011
Niecałą godzinę, skradzionym rowerem cieszył się 24 latek z Chełma. Wpadł, gdy zatrzymany przez policjantów jechał jednośladem. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz odpowie nie tylko za kradzież roweru ale również, za kierowanie nim w stanie nietrzeźwości.
Niecałą godzinę, skradzionym rowerem cieszył się 24 latek z Chełma. Wpadł, gdy zatrzymany przez policjantów jechał jednośladem. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz odpowie nie tylko za kradzież roweru ale również, za kierowanie nim w stanie nietrzeźwości.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem przy ul. 11 Listopada w Chełmie. Jeden z mieszkańców chciał schować do piwnicy rower pozostawiony chwilowo na klatce schodowej. Kiedy wyszedł z mieszkania okazało się, że jednośladu nie ma. Natychmiast o całym zdarzeniu powiadomił dyżurnego chełmskiej komendy. Straty oszacował na kwotę 400 zł.
Niespełna godzinę potrzebowali policjanci z Wydziału Patrolowo- Interwencyjnego, aby zatrzymać sprawcę. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Chełma. Mężczyzna wpadł, kiedy jechał skradzionym rowerem. Na dodatek, jak się okazało, był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Skradziony rower trafił do właściciela, a sprawca do policyjnego aresztu. Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty w tej sprawie. Teraz odpowie nie tylko za kradzież roweru ale również, za kierowanie nim w stanie nietrzeźwości.
