Uwierzyła fałszywej kuzynce
Data publikacji 30.03.2012
Ponad 11 tysięcy złotych straciła 91 letnia mieszkanka Chełma, która wpłaciła pieniądze na konto bankowe po telefonie od fałszywej kuzynki. Dopiero kiedy ta nie pojawiła się u niej na umówiony nocleg zorientowała się, że została oszukana. O całym zdarzeniu powiadomiła dyżurnego chełmskiej komendy Policji.
Ponad 11 tysięcy złotych straciła 91 letnia mieszkanka Chełma, która wpłaciła pieniądze na konto bankowe po telefonie od fałszywej kuzynki. Dopiero kiedy ta nie pojawiła się u niej na umówiony nocleg zorientowała się, że została oszukana. O całym zdarzeniu powiadomiła dyżurnego chełmskiej komendy Policji.
Do zdarzenia doszło we wtorek w Chełmie. Starsza pani odebrała telefon od kobiety, która podawała się za jej kuzynkę. W rozmowie telefonicznej poprosiła ją o pożyczenie pieniędzy w kwocie 15 tysięcy złotych, które potrzebne są jej do podpisania jakiejś umowy. Jednakże 91- latka dysponowała kwotą 11 tysięcy złotych, o czym poinformowała dzwoniącą. Po kilku minutach kobieta ta zadzwoniła ponownie z informacją, że te pieniądze wystarczą. Podała numer konta bankowego, na które należało wpłacić pieniądze. Powiedziała też, że będzie u niej tego dnia nocowała.
Do banku poszedł 87 letni mąż pokrzywdzonej, który wpłacił pieniądze na wskazane konto. Kiedy fałszywa kuzynka nie pojawiła się na umówiony nocleg, kobieta zorientowała się, że została oszukana. O zdarzeniu tym powiadomiła wczoraj dyżurnego chełmskiej komendy Policji.
Policja poszukuje sprawcy i po raz kolejny apeluje do wszystkich o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. Oszuści stosują różne metody aby wyłudzić od nas pieniądze. Przestrzegamy przed łatwowiernością w przypadku podobnych telefonów, zwłaszcza od osób podających się za członków naszej rodziny, z którymi nie utrzymywaliśmy kontaktu od dłuższego czasu. Każdą taka informację należy zweryfikować, a szczególnie wtedy gdy rozmówca prosi nas o pieniądze.
