Pocisk przeciwlotniczy w samochodzie 40-latka
Data publikacji 22.04.2012
Wczoraj 40-letni mieszkaniec Chełma zabrał znaleziony w lesie pocisk przeciwlotniczy i postanowił swoim samochodem przewieźć go do komendy Policji. Jadąc ulicami Chełma z niebezpiecznym znaleziskiem zauważył patrol policji. Mundurowi natychmiast zabezpieczyli teren wokół samochodu i powiadomili odpowiednie służby. Policjanci przypominają, że tego typu znalezisk nie wolno przenosić ani przesuwać.
Wczoraj 40-letni mieszkaniec Chełma zabrał znaleziony w lesie pocisk przeciwlotniczy i postanowił swoim samochodem przewieźć go do komendy Policji. Jadąc ulicami Chełma z niebezpiecznym znaleziskiem zauważył patrol policji. Mundurowi natychmiast zabezpieczyli teren wokół samochodu i powiadomili odpowiednie służby. Policjanci przypominają, że tego typu znalezisk nie wolno przenosić ani przesuwać.
Wczoraj 40-letni mieszkaniec Chełma spacerując po lesie zauważył pocisk przeciwlotniczy pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Mężczyzna, który do lasu przyjechał samochodem postanowił, że zabierze znalezisko i przewiezie do komendy Policji. Niebezpieczne znalezisko położył na siedzeniu i ruszył do miasta. Jadą ulicami Chełma zauważył policjantów, którzy w tym czasie zabezpieczali odbywający się mecz piłkarski.
Gdy policjanci dowiedzieli się od mężczyzny o nietypowym bagażu natychmiast zabezpieczyli teren wokół samochodu i powiadomili odpowiednie służby. Pocisk przeciwlotniczy został zabezpieczony przez saperów.
Policjanci przypominają, że w przypadku znalezienia niewybuchu należy natychmiast zawiadomić najbliższą jednostkę Policji – tel. 997/112. Znaleziska nie wolno przenosić ani przesuwać, do czasu przybycia policjantów należy je zabezpieczyć przed dostępem innych osób.
