Odpowie za uszkodzenie taksówki
Pod zarzutem uszkodzenia mienia trafił w nocy do pomieszczenia dla osób zatrzymanych chełmskiej komendy 25- letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna najpierw zaczepił spacerującego deptakiem mieszkańca województwa małopolskiego. Kiedy ten skrył się w taksówce, uderzył go i kopnął drzwi samochodu. Dzisiaj gdy wytrzeźwieje będą wykonywane dalsze czynności procesowe z jego udziałem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Wczoraj przed północą dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu samochodu, do którego doszło na postoju taksówek w Chełmie. Jak relacjonował pokrzywdzony, kiedy jeden z pasażerów wsiadł do jego samochodu, w tym czasie podbiegł do tamtego inny mężczyzna i go uderzył. Gdy kierowca taksówki ruszył, napastnik kopnął jeszcze w drzwi auta powodując uszkodzenia.
Wtedy o zdarzeniu tym powiadomił dyżurnego chełmskiej komendy. Wartość strat taksówkarz oszacował wstępnie na kwotę 600 złotych.
Skierowani na miejsce policjanci zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 25- letni chełmianin. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Jak ustali funkcjonariusze, zaczepił on wcześniej idącego deptakiem 49- letniego mężczyznę. Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Gdy mężczyzna wytrzeźwieje, będą wykonywane dalsze czynności procesowe z jego udziałem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego uszkodzenie mienia zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.